Z fizyką na pole, czyli o masie, lemieszu i godności cząstki
„W Polsce mamy takie pola, o których nawet fizykom się nie śniło.” Nie trzeba być fizykiem, by poczuć masę. Wystarczy mieć lemiesz. I pole. Najlepiej mazowieckie. Tam, gdzie każda cząstka elementarna od razu czuje, że ruch to nie wszystko - liczy się opór. Masa to nie liczba – to opór pola